W miniony czwartek 25 listopada 2014 r. w Zespole Szkół w Karlinie odbyła się lekcja otwarta dla uczniów klas drugich gimnazjum. Była to lekcja języka polskiego, którą poprowadziła polonistka Renata Jaguścik. Lekcja ta, poza formą – odbyła się w auli dla dużej grupy uczniów – nie różniła się przekazywanymi treściami od lekcji odbywającej się w sali.

Cała lekcja podparta była środkami multimedialnymi – różnego rodzaju prezentacjami, co sprawiło, że choć forma lekcji była dość trudna – wykład podsumowany krótkim testem – uczniowie odnieśli sukces, odpowiadając na pytania testowe. Warto tu pamiętać, że temat lekcji nie należał do najłatwiejszych. Całe zajęcia były poświęcone niezwykłej mowie „ja” lirycznego, co sprawia uczniom często niemałe trudności. Zastosowane środki multimedialne spowodowały, że uczniowie z uwagą i skupieniem wysłuchali części wykładowej, a do części testowej podeszli z wyraźnym entuzjazmem i zaangażowaniem.

 Renata Jaguścik

  Miękki, puchaty i taki z łatką. 25 listopada swoje święto obchodzi najmilsza zabawka, najlepszy przyjaciel dzieci i niezastąpiona przytulanka przy zasypianiu – Pluszowy Miś. Mimo coraz nowocześniejszych i coraz bardziej atrakcyjnych zabawek, moda na misie nie przemija, bo „czy to jutro, czy to dziś, wszystkim jest potrzebny Miś” Światowy Dzień Pluszowego Misia ustanowiono dokładnie w setną rocznicę powstania maskotki – w 2002 roku. Wszystko zaczęło się jednak dużo wcześniej. W 1902 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Teodor Roosvelt, wybrał się na polowanie. Po kilku godzinach bezskutecznych łowów, jeden z towarzyszy prezydenta postrzelił małego niedźwiadka i zaprowadził go do Roosvelta. Prezydent ujrzawszy przerażone zwierzątko, kazał je natychmiast uwolnić. Jeden ze świadków tego zdarzenia uwiecznił historię niedźwiadka na rysunku w waszyngtońskiej gazecie, którą czytał producent zabawek… Od tego momentu zaczęto wykorzystywać zdrobniałe imię prezydenta i sprzedawać maskotki pod nazwą Teddy Bear, która dziś w języku angielskim jest określeniem wszystkich pluszowych misiów. Trudno sobie wyobrazić dzisiejszy świat bez Pluszowego Misia. Jest towarzyszem dzieci i dorosłych w świecie beztroskiej zabawy oraz przyjacielem-powiernikiem największych sekretów i tajemnic.

Czy święto Misia jest potrzebne? „Oczywiście, że tak!” – odpowiadają zgodnie dzieci i rodzice. Oto nasi uczniowie z tymi mniejszymi i większymi pluszowymi misiami.

Dnia 21 listopada 2014r odbył się w naszej szkole pokaz szkolnych talentów, podczas którego na scenie pojawiło się 30 artystów. Swój talent zaprezentowali zarówno uczniowie klas gimnazjalnych jak i Liceum w Karlinie. Na scenie pojawili się więc artyści recytujący wiersze, śpiewający, tańczący w balecie, grający na gitarze i skrzypcach, tańczący Breakdance, reprezentujący kabaret szkolny, żonglujący, oraz nasi zapaśnicy. Swój talent zaprezentował również jeden z nauczycieli p. Norbert Potomski. Pomimo stresu wszyscy uczniowie zaprezentowali się świetnie a ich występy zostały ciepło przyjęte przez publiczność.

W trakcie pokazu nie zapomnieliśmy również wspomnieć o naszych znanych absolwentach takich jak złota medalistka Polski, Europy, Świata i mistrzyni Olimpijska w boksie – Elżbieta Wójcik, złoty medalista Polski  – Mateusz Polski, mistrz Polski oraz vice mistrz Europy – Paweł Polski, brązowy medalista Polski – Radomir Obruśniak oraz znana artystka Ewa Pawlińska, która zaszczyciła nas swoją obecnością. Równolegle z występem odbywała się również akcja charytatywna, podczas której uczniowie zbierali pieniążki dla chorej Agnieszki Gawron na operację. Dzięki wspaniałomyślności oraz szczodrości naszych gości – wolontariuszom udało się zebrać aż 790 zł, za co serdecznie dziękujemy.

Na nasz pokaz przybyli liczni goście reprezentujący oświatę oraz okoliczne przedsiębiorstwa a także burmistrz naszego miasta p. Waldemar Misko. Nie zawiedli również rodzice naszych uczniów przybywając licznie całymi rodzinami. Po występie zaprosiliśmy wszystkich naszych miłych gości na skromny poczęstunek i bardzo sympatycznie spędziliśmy z nimi wspólnie czas. Mamy nadzieję, iż takie spotkania wejdą na stałe w kalendarz imprez szkolnych           i będziemy mogli się częściej spotykać w tak zacnym gronie.

( NASI ARTYŚCI Z I EDYCJI MAM TALENT).

RELACJA

Renata Piszak

Dariusz Rekosz, autor książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych, autor słuchowisk, animator kultury, honorowy ambasador literatury dla…, laureat nagród …, niewątpliwie sympatyczny, posiadający dar czarowania słowem, pisarz. Dzisiaj, 19 listopada, mieliśmy (klasa III a i III b) okazję spotkać się z Dariuszem Rekoszem, a spotkanie odbyło się w Miejskiej Bibliotece Publicznej i przebiegało w niezwykłej atmosferze pod hasłem przewodnim „Magia słów”. Pisarz poprowadził nas przez labirynt pozornie niezwiązanych ze sobą tajemnic, zjawisk językowych, zagadek matematycznych i chemicznych. Dzięki poprowadzonemu ze swadą i szczyptą humoru wykładowi dowiedzieliśmy się, co mają ze sobą wspólnego papierosy, lotto, wulgaryzmy, cyfry rzymskie, arabskie (a może hinduskie?), imiona męskie zakończone na -a … i w końcu ogonki i przecinki. Mieliśmy okazję poznać dość pokaźny dorobek pisarski autora, dowiedzieć się , co Dariusz Rekosz ma wspólnego z Muzeum Hansa Klossa i z kim (znanym z telewizji, pierwszych stron gazet) spotyka się podczas realizacji różnych twórczych pomysłów. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na oficjalną stronę pisarza www.rekosz.pl

ZACHĘCAMY DO CZYTANIA! Na pewno, niektóre z pozycji przedstawionych na spotkaniu znajdziecie w Miejskiej Bibliotece. My możemy pochwalić się wspólnymi zdjęciami, a nawet dedykacją autora. Na koniec proponujemy ciekawą zagadkę, którą zadał nam pisarz. Bądźcie detektywami i drogą dedukcji znajdźcie prawidłową odpowiedź. Czy od 20 można odjąć 22 tak, by otrzymać wynik 88?

Grażyna Chwieduk

Dnia 14 listopada ponownie spotkali się miłośnicy filmu. Grupa kolejny raz zmierzyła się z polską klasyką. Tym razem opiekunki (G. Chwieduk, B. Kadłubowska i A. Rusiecka) zaproponowały dzieło Janusza Nasfetera pt. „Abel, twój brat”. Niewątpliwie stało się ono pretekstem do dyskusji, refleksji oraz wzruszeń. Przed projekcją uczestnicy pokazu zostali wprowadzeni w problematykę filmu.

Reżyser, znany z wnikliwej obserwacji otaczającej go rzeczywistości, ukazuje historię dwunastolatka, Karola Matulaka (Filip Łobodziński), który bardzo pragnie odnaleźć się w grupie rówieśniczej. Bohater jest jedynakiem, ułożonym, zadbanym „oplątanym” matczyną troskliwością i … samotnym. Chłopcu nie wystarczy miłość i nadmierne oczekiwania matki (Katarzyna Łaniewska). Nie wystarczy mit ojca, którego nie pamięta. Karol chce znaleźć swoje miejsce w grupie, jednak dokonuje nieszczęśliwego dla siebie wyboru, ponieważ koledzy z klasy Balon, Zagrajek, Bącała i Pacuch (Henryk Gołębiewski, Wojciech Skut, Roman Mosior, Edward Dymek) w niczym nie przypominają wrażliwego dwunastolatka.

„Abel, twój brat” miał być w intencji Nasfetera filmem o samotności i bezbronności człowieka wobec agresji i zła. Reżyser porusza tematy ponadczasowe i uniwersalne, miesza realia. Lokuje rozgrywające się wydarzenia w latach trzydziestych XX wieku i umieszcza je na tle osiedli z wielkiej płyty. Nasfeter nawiązuje do motywów biblijnych, których przeslanie jest jasne i czytelne.

„Nikt nie ma prawa krzywdzić człowieka, nikt. […] Każdy jest na tej ziemi samotny i bezbronny, więc dlaczego krzywdzi?”

G. Chwieduk

Gimnazjaliści z naszej Szkoły zorganizowali akcję czytania bajek przedszkolakom oraz uczniom młodszych klas szkoły podstawowej. Pierwsze spotkanie z dziećmi odbyło się 14 listopada w Przedszkolu Miejskim im. Kubusia Puchatka w Karlinie. Piątka naszych uczniów przygotowała ciekawe znane bajki min.: Trzy Świnki, Złotowłosa i odczytali je przedszkolakom. Do każdego czytanego tekstu przygotowali pytania oraz pokazywali ilustracje. Lektura w maluchach wzbudziła dużo emocji i zainteresowania. Dzieci z olbrzymim zaangażowaniem śledziły losy bajkowych postaci i oglądały ilustracje w książce. W ramach wdzięczności przedszkolaki wręczyły swoim starszym kolegom podziękowania w postaci dyplomów. Uczniom bardzo spodobała się praca i zabawa z małymi dziećmi. Kontakt z młodszymi może ich wiele nauczyć: rozwija odpowiedzialność i cierpliwość, pomaga pokonać nieśmiałość, pozwala zdobyć doświadczenie w pracy na rzecz innych. Przynosi dużo radości, a jednocześnie kształtuje nawyk czytania książek i promuje czytelnictwo, co dzisiaj szczególnie cenne. Wychodząc z przedszkola, skomentowali, że było fajnie, ciekawie i pożytecznie. I już szykują kolejne wiersze, bajki. Samorząd Uczniowski planuje tak akcję czytania przeprowadzać w każdym miesiącu przynajmniej jeden raz

W piątek 7 listopada grupa siedmiu uczniów klasy II D naszego Gimnazjum wraz z opiekunem udała się do Białogardu w celu realizacji projektu. Zadanie polegało na dokonaniu pomiarów i opisaniu murów miejskich jak również na zapoznaniu się z pozostałymi zabytkami miasta. Uczniowie dokonali pomiaru istniejących fragmentów oraz zmierzyli długość całkowitą murów według starych planów miasta. Pomiary zakończyły się następującymi wynikami:

1. Wysokość murów wynosi od 7 do 8 metrów.
2. Całkowita długość murów, które w przeszłości otaczały centrum miasta to około 900 m. Do dzisiaj zachowało się niespełna 200 m. murów oraz jedna brama wjazdowa.
3. Grubość murów wynosi od 70 cm. do ponad 1 metra.
4. Mury zbudowane są z kamienia (u podstawy) oraz cegły gotyckiej.
5. Historia tej konstrukcji sięga XIV/XV wieku.

Przy okazji wizyty w Białogardzie uczniowie wysłuchali informacji o historii miasta od czasów wczesnego średniowiecza do współczesności. Największe zaskoczenie wywołała informacja o przyczynie zniszczenia części murów. W połowie XIX w. w Białogardzie wybuchła epidemia cholery, która spowodowała śmierć wielu osób. Mieszkańcy, poszukując wytłumaczenia tej tragedii, uznali, że winny jest brak przewiewu i świeżego powietrza spowodowany otaczającymi miasto murami. Rozpoczęto więc ich niszczenie, co miało pomóc w zakończeniu epidemii. Na szczęście władze miasta powstrzymały ten proceder, dzięki czemu ocalała część murów. Uczniowie odwiedzili również Kościół NMP, Bramę Połczyńską oraz Muzeum w Białogardzie. W Muzeum wysłuchali informacji kustosza o przeszłości miasta oraz najciekawszych eksponatach (mapa i ryciny starego Białogardu, urna na prochy). Odwiedzili również salę z orderami i odznaczeniami, której patronuje były Prezydent RP – mieszkaniec Białogardu – Aleksander Kwaśniewski. Uczniowie biorący udział w projekcie zostali zobowiązani do przygotowania i przedstawienia swoim koleżankom i kolegom informacji na temat wyjazdu w formie prezentacji multimedialnej. Kolejne zadanie dla miłośników historii zaplanowane jest na grudzień i będzie związane z proradzieckimi bunkrami atomowymi w Podborsku.

 Daniel Wach

8 listopada 2014 r. uczniowie Zespołu Szkół w Karlinie wzięli udział w Indywidualnym Turnieju Strzeleckim o Nagrodę Burmistrza Karlina z okazji Odzyskania Niepodległości.

W turnieju wzięła udział grupa licząca 23 osoby, całość rozegrała się w przepięknej pogodzie.

Uczniowie i nauczyciele Zespołu szkół zajęli punktowane miejsca:

• II w kat. młodzieży – Jakub Matczak (43 p./50)
• III w kat. młodzież – Jakub Denis (42 p./50)
• I w kat. kobiet – Marzena Czarnas (44 p../50)

Po więcej zdjęć zapraszamy na naszą stronę na Facebooku.

7 listopada 2014 r. odbyły się w naszej szkole warsztaty artystyczne, które poprowadzone zostały przez naszą absolwentkę Ewę Pawlińską oraz jej kolegów i koleżanki z Liceum Plastycznego. W trakcie zajęć uczniowie zarówno z gimnazjum jak i z liceum uczyli się malować portrety,  postać oraz martwą naturę; wykonywali aniołki z gliny oraz innych materiałów; szyli, haftowali, robili renifery, serduszka oraz kartki bożonarodzeniowe. Wszystkie przedmioty wykonane w trakcie warsztatów, trafią na aukcję, która odbędzie się w grudniu w Koszalińskim Domu Kultury. Celem warsztatów była bowiem nie tylko fajna zabawa ale i pomoc chorej na zanik mięśni Agnieszce Gawron, która dzięki akcji „HAJS NA NONY”  zbiera fundusze na operację nierefundowaną przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Zajęcia zostały poprowadzone w tak ciekawy i profesjonalny sposób, iż nasi uczniowie nie chcieli ich opuszczać.

Renata Piszak

RELACJA Z WARSZTATÓW

24 października w naszej szkole ponownie zagościł „Wieczór filmowy”. Czterdziestu uczniów pod opieką nauczycielek – G.Chwieduk, B.Kadłubowskiej i A.Rusieckiej zmierzyło się z klasyką polskiego filmu, dziełem R. Glińskiego „Cześć, Tereska”. Okazuje się, że młodzież potrafi oglądać i wnikliwie analizować losy filmowych bohaterów. Dlaczego taki wybór?

Odpowiedź jest prosta. Ponieważ … scenariusz tego filmu odrzuciło kolejno kilku producentów, bo nikogo nie zainteresowały „obrazki z życia polskich blokowisk”. Poza tym  film Roberta Glińskiego okrzyknięto najlepszym polskim filmem 2001 r., a liczne nagrody były tego dobitnym potwierdzeniem. „Tereska” otrzymała m.in. Złote Lwy Gdańskie na FPFF w 2001 r. (przyznano jej tam również nagrody publiczności i dziennikarzy), Nagrodę Specjalną na festiwalu w Karlovych Varach i Złotą Kaczkę dla najlepszego filmu roku. Grającym główne role dziewczynom, 15-letniej Aleksandrze Gietner (tytułowa Tereska) i starszej o rok Karolinie Sobczak (Renata),  przyznano wyróżnienia na festiwalu w Chicago, a także amerykańskie Nagrody Specjalne dla Najlepszych Młodych Aktorek w Filmie Zagranicznym. Ponieważ,…film został nakręcony w smutnej konwencji czarno-białej, takiej jak życie głównych bohaterek. Ponieważ, …w „Cześć, Tereska” obie dziewczyny właściwie grały siebie: pozostawiły w filmie własne doświadczenia, problemy i marzenia, siermiężne dialogi – prawdziwe, soczyste i niekoniecznie gładkie i grzeczne, porowate jak ich życie. Aż trudno dziś uwierzyć, że życie nastolatka może być tak trudne i tragiczne. Realne do bólu sceny zdecydowały o wielkim skupieniu widzów i wytrwałości w oglądaniu.

Opiekunki są zadowolone z dwóch powodów. Przede wszystkim buduje się tradycja dobrego oglądania, gdyż już drugi rok uczniowie spotykają się na wieczorach filmowych. Ponadto ideą tych spotkań jest stworzenie dobrego filmowego klubu dyskusyjnego.

Grażyna Chwieduk