24 października w naszej szkole ponownie zagościł „Wieczór filmowy”. Czterdziestu uczniów pod opieką nauczycielek – G.Chwieduk, B.Kadłubowskiej i A.Rusieckiej zmierzyło się z klasyką polskiego filmu, dziełem R. Glińskiego „Cześć, Tereska”. Okazuje się, że młodzież potrafi oglądać i wnikliwie analizować losy filmowych bohaterów. Dlaczego taki wybór?
Odpowiedź jest prosta. Ponieważ … scenariusz tego filmu odrzuciło kolejno kilku producentów, bo nikogo nie zainteresowały „obrazki z życia polskich blokowisk”. Poza tym film Roberta Glińskiego okrzyknięto najlepszym polskim filmem 2001 r., a liczne nagrody były tego dobitnym potwierdzeniem. „Tereska” otrzymała m.in. Złote Lwy Gdańskie na FPFF w 2001 r. (przyznano jej tam również nagrody publiczności i dziennikarzy), Nagrodę Specjalną na festiwalu w Karlovych Varach i Złotą Kaczkę dla najlepszego filmu roku. Grającym główne role dziewczynom, 15-letniej Aleksandrze Gietner (tytułowa Tereska) i starszej o rok Karolinie Sobczak (Renata), przyznano wyróżnienia na festiwalu w Chicago, a także amerykańskie Nagrody Specjalne dla Najlepszych Młodych Aktorek w Filmie Zagranicznym. Ponieważ,…film został nakręcony w smutnej konwencji czarno-białej, takiej jak życie głównych bohaterek. Ponieważ, …w „Cześć, Tereska” obie dziewczyny właściwie grały siebie: pozostawiły w filmie własne doświadczenia, problemy i marzenia, siermiężne dialogi – prawdziwe, soczyste i niekoniecznie gładkie i grzeczne, porowate jak ich życie. Aż trudno dziś uwierzyć, że życie nastolatka może być tak trudne i tragiczne. Realne do bólu sceny zdecydowały o wielkim skupieniu widzów i wytrwałości w oglądaniu.
Opiekunki są zadowolone z dwóch powodów. Przede wszystkim buduje się tradycja dobrego oglądania, gdyż już drugi rok uczniowie spotykają się na wieczorach filmowych. Ponadto ideą tych spotkań jest stworzenie dobrego filmowego klubu dyskusyjnego.
Grażyna Chwieduk